O mnie

Jestem optymistką z wyboru i z konieczności - ponieważ uważam, że bez uśmiechu życie staje się szare i nie do zniesienia... [Czytaj dalej]
Psychologia · Inspiracja · Życie
Jeszcze przed. Humory wzorowe. |
Patronka biegu, p. Irena Szewińska |
Medal podzieliłyśmy na dwie:) |
W końcu nie tylko ja biegałam:) |
Widzę,że niedziela była waleczna i z uśmiechem:)
OdpowiedzUsuńPięknie spędzona niedziela. Brawo! Oby więcej takich chwil! Serdecznosci.
OdpowiedzUsuńMałgosiu, wspaniale to czytać :-) Kwitniesz!
OdpowiedzUsuńAsiu, dziękuję, buziaki :)))))
UsuńZa rok może się uda pobiec razem :-) Tempo mamy zgodne, choć dla mnie najtrudniejszy był ostatni kilometr, a pod górkę jakoś szło - mogłybyśmy dobrze się uzupełniać :-))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję!
ps Cudne zdjęcia!
Ha ! to koniecznie :))) Ja mogę biegać same ostatnie kilometry :) w okolicach czwartego rosną mi skrzydła;) Szkoda, że nie wcześniej, ale popracuję nad tym:)
UsuńPozdrawiamy! Dobrych wakacji :)